Kadry.

Kadry.

Rynek pracy ulega ciągłym zmianom. Szczególnie dzisiaj możemy obserwować, jak zmienia się struktura zatrudnienia, poziom bezrobocia a na do pracy przychodzą roczniki, które już powoli dotykają lat dwutysięcznych. Innymi słowy czas płynie i nic nie jest stałe. Czy jednak na pewno? Pomimo upływu wielu lat i szeregu zmian w zakresie tego, co rozumieniu pod pojęcie firma, w każdej z nich musi znajdować się dział, instytucja, komórka jaką jest kadry i płace.

 

Współcześnie może to być określane modnym, angielskich zwrotem Human Resources, czyli HR, jednak w wielu firmach to wciąż są stare, dobre kadry. Trzeba przy tym jednak pamiętać, że każda firma może rządzić się swoimi prawa w wielu zakresach. Obowiązków pracy, godzin pracy czy sposoby ubierania się pracowników. Jednak przepisy dotyczące spraw kadrowych i płacowych są niejako narzucone przez odgórne instytucja prawne, jakimi są choćby kodeks pracy i ustawy o ubezpieczeniu społecznym. Wiele z tych przepisów dla szeregowego pracownika, będzie bez wątpienia nieznane. Wynika to z faktu, że nie musi on znać zagadnień tak dokładnie.

 

Jednak te przysłowiowe niemalże kadry muszą posiadać odpowiednią wiedzę, by umieć zareagować w takich sytuacja jaka urlop macierzyński, zwolnienie lekarskie czy nawet urlop na żądanie. Ponadto trzeba pamiętać, że wciąż trwają ustalenia dotyczące tego, jak i w którą stronę zmienić zapisy kodeksu pracy. Jest on bowiem swoistym kompromisem pomiędzy stroną pracodawców i pracowników usankcjonowany prze państwo. Tym samym trzeba liczyć się z tym, że jego nieprzestrzeganie może być obarczone różnego rodzaju sankcjami. Warto ponadto mieć na uwadze także to, że obowiązki i prawa wynikające z tej ustawy są jedynie pewnym minimum.

 

Oznacza to, że pracodawca może zmieniać warunki pracy i płacy, jednak nie poniżej poziomu ustalonego przez kodeks pracy. Idąc dalej w tym rozumowaniu trzeba przyjąć, że może istnieć umowa pomiędzy pracodawcą a pracownikiem, która będzie zupełnie odmienna od ustawowych warunków i będą oczywiście lepszą dla pracownika, wciąż będzie stanowiła podstawę do działań dla kadr. Co z tym idzie jest to kwestia także elastyczności, by umieć dostosować się do różnych postaw dwóch stron tej samej umowy.